Blondynka wepchnęła sobie w dupę dwie kulki i nie mogła ich wyjąć. Oczywiście musiała wezwać na pomoc ojczyma, który był zaskoczony taką perspektywą. Nie dość, że panna otworzyła przed nim swoje szparki, to jeszcze musiał wsadzić jej palec w dupę. Skończyło się na wezwaniu lekarza. Ten szybko zajął się kulkami, ale poradził dziewczynie, żeby cieszyła się prawdziwymi kutasami, a nie kulkami w dupie i zaproponował, że nauczy ją, jak to robić. Kto by wątpił, że się zgodzi. Zresztą, oni już widzieli jej dziurki, wchodzili tam palcami - można powiedzieć, że nie było to aż tak krępujące. W każdym razie rżnęli ją jak prawdziwą sukę - jak wynika z programu "
Fajny sposób, w jaki dziadkowie wsadzili swoje kutasy w jej cipkę. Może nie liczyła na taki wigor, ale koledzy byli oldschoolowi - łapali ją jak młode konie. A najbardziej zaszczytne było to, że nie zapomnieli o jej tyłku. Kto by nie zniszczył bruzdy. Dostali od dziewczyny pozytywne emocje i poszli grać w domino. Z taką energią mógłbyś się bawić z laskami do 100 roku życia. Jeden kij dodaje rok życia!